Asset Publisher Asset Publisher

Bar u wróbla

Dziś spróbujemy zachęcić Was do założenia swojej ptasiej stołówki. Dokarmianie ptaków przynosi wiele satysfakcji! Wiele osób swoją przygodę z ornitologią zaczynało właśnie od zimowego wykładania pokarmu. Właśnie tak możemy z bliska obserwować ich zachowanie i zwyczaje oraz poznać zależności panujące między poszczególnymi gatunkami. Karmnik daje nam możliwość podpatrywania natury, zachęcamy aby samemu sprawdzić kto będzie królem w Waszym karmniku- kowalik, dzięcioł, a może dzwoniec?

Ptaki nie liczą na elegancki karmnik z wyszlifowanymi deskami i ładnie pomalowanym daszkiem, ale na jego funkcjonalność. W kilku krokach podpowiemy Wam jak sprawić by ptaki były częstym gościem w Waszym karmiku, jak dokarmiać aby nie zaszkodzić i kiedy zacząć. Widok pełnego kamnika cieszy, ale dokarmiając ptaki musimy pamiętać o kilku zasadach, które pozwolą nam robić to prawidłowo.


Zaczynamy!

  1. Raz rozpoczęte dokarmianie należy kontynuować do pierwszych oznak wiosny.  Ptaki będą utożsamiać nasz karmnik ze źródłem jedzenia – przerwanie akcji będzie powodowało marnowanie energii na oczekiwanie pomocy z naszej strony, która nie nadejdzie. Dlatego bądzmy konsekwentni, dokarmiane ptaki są mniej samodzielne i liczą na nasze wsparcie. Nasi skrzydlaci przyjaciele będą zaglądać do naszego okna i przypominać, że karmnik jest pusty!
  2. Dokarmianie ptaków uzależniamy od pogody, nie od kalendarza! Jeśli roślinność nie jest jeszcze przykryta warstwą śniegu ptactwo doskonale sobie poradzi wyskubując nasiona z dostępnych bylin. Najtrudniejszym okresem  dla ptaków jest przedwiośnie- robi się cieplej i śnieg topnieje, ale natura dopiero zaczyna nakrywać do stołu...
  3. Karma powinna być wywieszana w odpowiednich miejscach. Karmnik umieszczamy około 150-200 cm nad ziemią, tak by korzystające z niego ptaki nie były narażone na atak ze strony kotów i innych drapieżników. Starajmy się odpowiednio zabezpieczać karmę przed śniegiem i wilgocią, ponieważ mokry i marznący pokarm uszkadza ptakom przełyki oraz nadmiernie wychładza ich organizmy.
  4. Im więcej pokarmu naturalnego (nasion), tym lepiej! Dobra „ptasia dieta" powinna składać się z mieszanki nasion (zbóż, słonecznika, dyni, rzepaku,), owoców i jagód (jabłek, aronii, czarnego bzu, jarzębiny, rodzynek), orzechów oraz niesolonych tłuszczy (słonina, smalec, łój, margaryna). Od tego jaką karmę wyłożmy w karmniku zależy jakie ptaki chcemy w nim gościć. Zuchwałe sikory z chęcią zajmą się kawałkiem słoniny, nasz ptasi akrobata- kowalik z ochotą przysiądzie na pyzie tłuszczowej, a nieśmiałe zięby zadowolą się nasionami słonecznika!
  5. Ważnym elementem karmnika jest poidełko. Woda podczas mrozów jest rarytasem, dlatego zimą warto zaopatrzyć ptasią stołówkę w miseczkę ciepłej wody, która nie tylko zaspokoi pragnienie ale też przyniesie ptakom wiele radości!
  6. Podawany pokarm musi być świeży i nieszkodliwy dla naszych gości. Głodne ptaki zjedzą wszystko, ale skutki takiej „pomocy" mogą skończyć się dla nich chorobą lub śmiercią. Pamiętajmy, że ptaki nie tolerują soli, gdyż nie posiadają woreczka żółciowego, przez co zdolność jej wydalania jest mocno ograniczona. Kupując karmę tłuszczową, pytajmy sprzedawcę o produkty niesolone! Dbajmy też o to by ptasiej diety nie zdominowało pieczywo, które kwaśnieje w przewodzie pokarmowym ptaka, powodując jego choroby.
  7. Ptasia stołówka musi być utrzymywana w czystości. Karmnik jest miejscem zgromadzeń różnych gatunków, które w naturalnych warunkach nie biesiadują wspólnie. Takie ptasie stołówki sprzyjają przenoszeniu pasożytów i chorób dlatego karmnik po zakończonym sezonie należy dokładnie posprzątać.

Jeśli nie karmnik to... ?

Alternatywną formą dokarmiania ptaków jest pozostawianie naturalnej stołówki na naszych podwórkach w postaci nieskoszonych bylin i chwastów. Takie dzikie nasienniki będą doskonałym źródłem pożywienia dla naszych skrzydlatych przyjaciół! Jesienią warto też pozostawiać gdzieś na skraju ogrodu stertę patyków i liści, a z pewnością wiosną spotkamy się z rozśpiewaną wdzięcznością za zimową gościnność. Pamiętajmy też, że ptaki zaglądają do naszych ogrodów cały rok i z pewnością będą nam wdzięczne za owoce na krzewach. Dobrym pomysłem będzie ptasia stołówka w postaci mieszanego żywopłotu złożonego z berberysów, dereni, głogów, rokitnika, kruszyny, irgi, trzmieliny... Oprócz pożywienia będzie doskonałym miejscem lęgowym oraz schronieniem przed drapieżnikami.

Dokarmianie ptaków to branie odpowiedzialności za naszych skrzydlatych przyjaciół!

Tekst: Joanna Kobeszko
Zdjęcia: Joanna Kobeszko i Marcel Szpieg