Asset Publisher Asset Publisher

Tajemniczy świat grzybów cz. 2

Świat natury kryje w sobie nieprzebrane tajemnice. Dziś opowiemy Wam o niespotykanych formach i niezwykłych gatunkach grzybów, które w tym sezonie spotkalismy na terenie naszego Nadleśnictwa. Grzyby, które chcemy Wam przedstawić odbiegają nieco swoim wyglądem od tych, które spotykamy w lesie lub sklepie. Kolorowe, wabiące (nie zawsze przyjemnym) zapachem, urzekające kształtem...

Zapraszamy na drugą część wędrówki po świecie grzybów!

Leśne koralowce


W lasach górskich, w miejscach wilgotnych na przewróconych, martwych jodłach wyrastają białe owocniki soplówki jodłowej (Hericium alpestre). Z trzonu wyrastają licznie rozgałęzienia zakończone delikatnymi igiełkami skierowanymi w dół.  Owocniki pokazują się od sierpnia do października, najczęsciej na czołach kłód. Gatunek ten jest grzybem saprotroficznym, czyli wykorzystującym do swoich funkcji życiowych martwą materię organiczną. Ważną rolę dla rozwoju tego grzyba mają wyłączone przez nas z użytkowania strome jary i potoki, w którym zalega martwe drewno jodłowe, powalone kłody, stare pnie i drzewa dziuplaste. Jest to gatunek bardzo rzadki, wpisany na Czerwoną listę roślin i grzybów Polski ze statusem E- zagrożony wyginieciem. Obecnie podlega ochronie częściowej. Owocnik jest niesmaczny, ale za to zachwyca wyglądem. Przez niektórych nazywany jest najpiękniejszym grzybem na świecie.

Trujące smardze

Jeszcze nie tak dawno grzyb ten uchodził za bardzo smaczny i jadalny gatunek. Jednak ze względu na coraz częstsze zatrucia w przewodnikach symbol z „jadalnego" zmienił się na „śmiertelnie trujący". Mowa tu o piestrzenicy kasztanowatej (Gryromitra esculenta), którą określa się mianem  sobowtóra smardzów. Łacińska nazwa może być myląca ponieważ przymiotnik esculenta oznacza jadalny. Owocniki piestrzenicy zawierają gyromitrynę - toksynę, w skład której wchodzą m. in. monometylohydrazyna (składnik paliwa rakietowego) oraz kwas helwellowy. Substancja ta uszkadza wątrobę i nerki oraz wywołuje zaburzenia koordynacji. Warto wspomnieć, że gyromitryna prawie całkowicie ulatnia się podczas suszenia lub obgotowywania grzybów, co często stosowano dawniej na wsiach - owocniki kilkukrotnie obgotowywano, zmieniając przy tym wodę aby pozbyć się szkodliwej substancji. Następnie owocniki smażono i podawano jako dodatek do obiadu. Ale uwaga, do zatrucia może dojść również wdychając opary podczas gotowania grzybów! Objawy pojawiają się dość późno i mogą być to nudności, bóle głowy, osłabienie a nawet śpiączka wątrobowa. Większość krajów Europy uznaje piestrzenicę kasztanowatą za gatunek trujący i nie dopuszcza go do obrotu handlowego. Wyjątek stanowi Finlandia, gdzie bez problemu możemy nabyć suszone owocniki piestrzenicy kasztanowatej.

Zwiastun wiosny

Pojawia się wraz z roztopami i jest uważana za jeden z najwcześniejszych zwiastunów wiosny. Czarka szkarłatna (Sarcoscypha coccinea) chętnie owocuje od grudnia do kwietnia na spróchniałych gałęziach i pniach drzew liściastych, jest wapniolubna i raczej rzadko spotykana. Owocnik ma kształt miseczki o żywoczerwonej barwie (coccinea= szkarłatnoczerwony) przez co szczególnie zwraca naszą uwagę. Spotykając w lesie czarkę ma się wrażenie, że ktoś rozsypał wokół czerwone korale. Atlasy uznają ją za gatunek niejadalny, ale nasi zachodni sąsiedzi chętnie dodają ją do wiosennych sałatek. Nieliczni próbowali ją na surowo z dodatkiem soli, prawdopodobnie ma delikatny rzodkiewkowy posmak... Od 2014 r. gatunek ten został wykreślony z listy grzybów chronionych.

Śmierdząca sprawa

Sromotnik bezwstydny, lub za Linneuszem Phallus impudicus, to podobnie jak okratek austalijski grzyb, którego możemy najpierw poczuć węchem niż zobaczyć. Dorosły owocnik wytwarza specjalną maź o zapachu padliny i miodu wabiącą muchy, które oblepione jego zarodnikami roznoszą je do sprzyjających dla niego siedlisk. Wygląd tego grzyba jest nieco kontrowersyjny, co z kolei pokazuje łacińska nazwa rodzajowa czyli Phallus, oznaczająca dosłownie męskiego członka. Prawdopodobnie przez swój kształt, w średniowieczu służył do sporządzania tzw. napoju miłosci. Znany jest też jako sromotnik wstydliwy, panna - bedka, smardz cuchnący oraz jajczak. Wyłącznie faza „czarciego jaja" jest jadalna. Aby nie pomylić owocników z śmiertelnie trującym muchomorem sromotnikowym (zielonawym) należy rozkroić jajo i sprawdzić czy ma warstwę „galaretki" oraz ciemną z owocnikami. Jest cenionym dodatkiem w kuchni francuskiej. Grzyb ten ma szerokie zastosowanie w medycynie ludowej. Znachorzy polecali nalewkę ze sromotnika na nadciśnienie. Dawniej kobiety stosowały rozdrobnione owocniki wymieszane ze śmietaną jako maseczkę wygładzającą zmarszczki. Poza tym ekstrakt ze sromotnika hamuje pracę cebulek włosowych więc nakładano go po depilacji włosów. Warto wspomnieć, że sromotnik bezwstydny został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa jako najszybciej rosnący grzyb na świecie - przyrasta 5mm na minutę! Owocnik dosłownie rośnie w oczach!

Pamiętajmy, że grzyby nie są ani roślinami, ani zwierzętami, a ich wyjątkowość sprawiła, że uzyskały rangę osobnego królestwa w świecie przyrody. Jak widzicie ich świat jest naprawdę zaskakująco piękny i różnorodny. Pokazaliśmy Wam tylko niewielki fragment bogactwa naszych okolic. Jeśli grzyby zbieracie tylko z wigilijnego stołu, najwyższa pora to zmienić i wyruszyć do lasu z aparatem!

 

Tekst: Joanna Kobeszko
Zdjęcia:
1. Soplówka jodłowa - Marek Krajnik.
2. Piestrzenica kasztanowata - Dorota Setnik.
3. Czarka szkarłatna - Justyna Setnik i Joanna Kobeszko.
4. Sromotnik bezwstydny - Joanna Kobeszko.